13 stycznia 2014

Bieszczady


Oto krótka fotorelacja z naszego absolutnie spontanicznego jednodniowego niedzielnego wypadu w Bieszczady, kiedy to korzystając z okazji uskuteczniliśmy małe porwanie. Co prawda w Ustrzykach nie byliśmy, ale to nie jest istotne.
pojechaliśmy jak staliśmy o 3 w nocy
Co prawda aura nie była sprzyjająca, ale co nas nie zabije...
śnieg nad Soliną
błoto nad Soliną
San

pozdrawiam. polecam. 
jeszcze raz Bloo - duża rośnij!

1 komentarz: